Station: [27] Łowienie ryb


Pewnego ranka Jezus naucza na brzegu jeziora. Rybacy piorą swoje sieci. Przyszło wielu mężczyzn i kobiet. Jezus pyta Szymona, jednego z rybaków: "Czy mogę skorzystać z twojej łodzi i wypłynąć trochę, aby ludzie mogli mnie lepiej zrozumieć? Kiedy Jezus skończył mówić do łodzi, ponownie zwrócił się do Szymona: "Wypłyń na głęboką wodę i zarzuć tam sieci! Lecz Szymon odpowiada: "Całą noc próbowaliśmy coś złowić, ale niestety bezskutecznie". Ale potem kontynuuje: "Ale ponieważ tak powiedziałeś, wypłyniemy jeszcze raz!" Wychodzą więc i zarzucają sieci. Przerwa. Przerwa. Przerwa. Jesteś teraz zaproszony do pociągnięcia za linę po prawej stronie statku. Narracja jest kontynuowana: złowili tak wiele ryb, że sieci prawie się zerwały, a łodzie prawie zatonęły. "Odejdź, jestem pełen błędów", mówi Szymon do Jezusa, ponieważ to wszystko było dla niego zbyt wiele. Ale Jezus odpowiada: "Szymonie, w przyszłości nie będziesz już łowił ryb, ale kupował ludzi". Jezus nawiązuje do kupowania niewolników. Szymon i jego towarzysze zostawiają wszystko i idą z Jezusem.